Proste, samo się robi, wszechstronne w zastosowaniu (na zimno, na ciepło, do pieczywa, do sałaty) i smakuje o niebo lepiej niż zwykły filet kurzy.
Składniki:
Kilka filetów z piersi kurczaka (ja wzięłam 9 średniej
wielkości)
Kilka łyżek musztardy (dowolnej, może być też jakaś fantazyjna: czosnkowa, miodowa itp.)
Pół słoika suszonych pomidorów w oliwie
Pół główki czosnku
Parę gałązek świeżego rozmarynu.
Sól
Przygotowanie
Rozgrzać piekarnik do 170°C.
Filety z kurczaka posolić i posmarować musztardą z obu
stron. Czosnek obrać i pokroić na mniejsze kawałki. Naczynie żaroodporne (ja mam takie duże szklane, z pokrywą, ale można też przykryć dokładnie folią alu) wysmarować cienko oliwą z pomidorów i płasko układać w nim filety, przekładając
pomidorami, czosnkiem, rozmarynem i kropiąc oliwą. Wstawić do nagrzanego
piekarnika (z termoobiegiem), po godzinie wyłączyć termoobieg, zmniejszyć
temperaturę do 100°C i piec jeszcze co najmniej półtorej godziny (więcej, jeśli
mięsa było dużo). Można zostawić na noc
w wyłączonym piekarniku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz